Bez odpowiednio dużej koparki nie ma dobrze zorganizowanej budowy. Wie o tym każdy, kto odpowiada za przeprowadzanie takich procesów. Maszyny do kopania posłużą przecież, przede wszystkim w początkowym okresie inwestycji, gdzie trzeba, mówiąc kolokwialnym językiem, przygotować odpowiednio dużą dziurę w ziemi, która ma pomieścić piwnice, a w przypadku naprawdę dużych budów również inne segmenty, na przykład parkingi podziemne.
Kiedyś również powstawały duże budowle
Ale robotnicy nie dysponowali jeszcze takim sprzętem jak koparki. Miało to swoje konsekwencje. Przede wszystkim cały proces trwał dużo dłużej, gdyż masę czynności trzeba było wykonać ręcznie, po drugie było to bardziej niebezpiecznie chlebem powszednim robotników budowanych były codzienne wypadki.
Na szczęście z czasem i z postępem cywilizacyjnym, na place wjechały koparki i w wyraźny sposób usprawniły cały proces, dzięki czemu też miasta zaczęły się szybciej rozrastać i przyciągać nowych mieszkańców, co zaowocowało efektem domina.
Może wniosek ostateczny wyda się niektórym dość kuriozalny, ale gdyby nie koparki, które w tym kontekście stają się synonimem szybszego budowania, nie byłoby tak silnej urbanizacji, a większość ludzi wciąż mieszkałaby na wsiach i głównie zajmowałaby się rolnictwem. Postęp jest jednak nieubłagany i okazało się, że tę rywalizację wygrały jednak miasta, dzięki temu, że mogły prowadzić szybszą ekspansję terytorialną i zabierać miejsce pod coraz to nowe, szybko powstające budynki. Koparki w tym wszystkim mają swój nieskromny udział.